Uśmiecham się na myśl, że moje „teraz” wkrada się właśnie subtelnie w Twoje, gdy czytasz to co piszę. Niezwykłe, prawda? W ten sposób nasze rzeczywistości łączą się na chwilę. Dla mnie to wielka radość i zaszczyt, że się tu spotykamy. A więc witaj! Zróbmy wspólnie wdech. A teraz wydech. Czego doświadczasz?
Jesteśmy właśnie na spotkaniu… z tym, co jest teraz…